Jaworzyna Krynicka 12-13 X 2007

W dniu 12 października wczesnym rankiem wybraliśmy się na naszą pierwszą dwudniową wycieczkę Studenckiego Koła Naukowego Konstrukcji Żelbetowych Conkret. Głównym celem naszej wyprawy było zwiedzenie dwu budów w Krynicy. W pierwszej kolejności zapoznaliśmy się z budową hotelu Motyl realizowaną przez firmę Erbet. O tym obiekcie opowiedział nam kierownik budowy inż. Józef Łęczycki.

Jest to budynek o konstrukcji szkieletowej żelbetowej z drewnianym dachem. Dużym problemem było podłoże skaliste. Należało użyć materiałów wybuchowych aby odpowiednio przygotować grunt pod budowę. Kolejnym tematem poruszonym przez kierownika było bezpieczeństwo pożarowe. Mogliśmy zobaczyć odpowiednie zabezpieczenia przy przejściach instalacyjnych z jednej do drugiej strefy pożarowej

Następnie udaliśmy się na Jaworzynę Krynicką. Przed zwiedzaniem kolejnego obiektu właściciel firmy zaprosił nas na pyszną szarlotkę i ciepłą herbatę. Realizacja firmy Erbet znajduje się na szczycie góry. Jest to budynek o funkcji turystycznej, którego piwnice, fundamenty oraz klatka schodowa są żelbetowe natomiast I, II kondygnacja i dach są drewniane. Kierownik budowy tech. Józef Potoniec zwrócił naszą uwagę na problematykę zapewnienia ochrony przeciwpożarowej oraz osiadania obiektu. Zastosowano specjalne śruby regulacyjne tak aby kontrolować osiadanie kondygnacji naziemnych spowodowanych wysychaniem drewna. Natomiast architekt mgr inż. arch. Marek Tarko przedstawił nam sposób wykonania elementów drewnianych, tak aby został zachowany regionalny charakter obiektu.

Po dniu pełnym wrażeń, udaliśmy się do schroniska, gdzie czekał na nas pyszny posiłek. Zgodnie z planem wieczorem rozpoczęła się część naukowa warsztatów. Wysłuchaliśmy czterech bardzo interesujących referatów przygotowanych przez członków koła oraz dr inż. Andrzeja Winnickiego.

Po krótkiej rozmowie na temat przedstawionych prezentacji i przyszłych planów naszego koła odbyła się część nieoficjalna, która trwała do późnych godzin nocnych ;]

Następnego dnia po śniadaniu podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna z nich wyruszyła w góry, a druga do centrum Krynicy. Po zwiedzeniu Deptaku Krynickiego oraz góry Parkowej zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do domów.