Sprawozdanie z Zebrania Koła - 15.11.11r.

Kilka nieskładnych słów o pierwszym spotkaniu Koła.

Mróz w tym roku jeszcze nie przyszedł… dlatego też, doktor Seruga musiała zająć się tym fantem i poprowadzić operację o wyszukanym kryptonimie „Prezentacja o dotychczasowej działalności Koła”. Jak zwykle szło sprawnie i szybko, ale to musiało się stać… Wszyscy o tym wiedzieli. Spodziewaliśmy się najgorszego. Jedno zdjęcie, które zmieniło wszystko…i wróciły wszystkie wspomnienia o inżynierze z Wrocławia. Na szczęście, udało się dokończyć wystąpienie i pałeczkę przejęła nowa Pani Prezes Magda, której życzymy, żeby dobre pomysły w jej głowie mnożyły się jak kijanki w stawie! Zaraz po tym do dzieła zniszczenia przystąpiły Młode Wilczyce Koła (Marta i Kasia, żeby nie było wątpliwości), które z iście szelmowską precyzją wyszydziły uczestników piątych już Warsztatów Budowlanych i udokumentowały wszystkie żenujące fakty, które będzie można wyciągnąć w przyszłości, gdy już będą kandydowali do Sejmu. Kolejna zamiana ról wystąpiła przy podsumowaniu dokonań przy słynnej konferencji EUROINŻYNIER, o której napisali Grzesiek i Ula, a oracje na ten temat wyartykułowały Iga i Kasia, ale tym razem Ryngier. Nie można również zapomnieć o odrobinie samochwalstwa i narcyzmu – tak, nasze Koło dostało wyróżnienie w konkursie StRuNa i będziemy o tym przypominać przy każdej nadarzającej się okazji, nawet jak wam się to już znudzi!

Mrozu już nie będzie… Od tego roku panuje Paweł i niestety jego nazwisko nie ułatwia tworzenia tak pięknych metafor, ale za to jego osobowość równie skutecznie zachęca do brania czynnego udziału w nowych przedsięwzięciach, jakie proponuje nam firma SKANSKA. Opowiedział on pokrótce, jakie zamiary ma wobec nas na ten rok – gra, wycieczki, praktyki i podobno co tylko sobie zamarzymy… czekam w takim razie na nowe Subaru!

Mróz na dworze/polu (żeby wszyscy zrozumieli niezależnie od pochodzenia) jednak był… A przekonaliśmy się o tym wychodząc do Dziekanatu, gdzie jak zwykle toczyły się gorące beczki piwa i zimne dyskusje… albo odwrotnie.

Dawid Kisała

 

Dodaj swój komentarz

Imię:
Twój email:
Komentarz: